Komentarz autora do Tablicy 2
Komentarz autora do Tablicy 2
Przemilczani na wyżej wymienionych listach to głównie uczestnicy zbiorowych dezercji z Wojska Polskiego pod stalinowskim dowództwem
1.„Tomaszczuk Czesław NSZ, aresztowany 10.10.1944 r. w Chełmskiem, a następnie skazany na karę śmierci przez Sąd polowy I Korpusu Pancernego i rozstrzelany 30.10.1944 r.”. Patrz.:Zofia Leszczyńska: Ginę za to co człowiek najbardziej ukochać może. Skazani na karę śmierci przez sądy wojskowe na Zamku Lubelskim w l. 1944-1945. Oficyna „Czas”, Lublin 1998, s.97.
2.„Nocą z 12 na 13.10.1944 r. (w rocznicę bitwy pod Lenino) zdezerterowało z 31 pułku piechoty 7 dywizji piechoty ponad 1800 żołnierzy”. (31 pp stacjonował wówczas w miejscowości Białka, położonej około 8 km na zachód od miejscowości Krasnystaw - przyp. E.R.). Patrz: S. Zwoliński: Jak w niżej wymienionej pozycji 7, s. 221.
3.„W nocy z 15 na 16.10.1944 r. z 1-go zapasowego pułku piechoty (z Łęczny - przyp. E.R.) zdezerterowało z bronią co najmniej 22 żołnierzy pod dowództwem por. Stanisława łosia (w aktach pojawia się też liczba 30), poza nim byli to: sierż. Rożkowski (ur. 1906 r.), plut. Stanisław Brenda (ur.1900 r.), plut. Wacław Olczak (ur. 1908 r.), plut. pchor. Stanisław Martynowicz (ur. 1916 r.), plut. Marian Winiarski (ur. 1915 r.), szer. Jan Sawczyn (ur. 1919 r.), szer. Michał Podborczyński (ur. 1915 r.), szer. Jan Dużynkiewicz (ur. 1915 r.), kpr. Kazimierz Czubkowski (ur. 1921 r.), ogniomistrz Antoni Zworycz (ur. 1919 r.), szer. Michał Horodecki (ur. 1894 r.), plut. Jan Skibiński (ur. 1909 r.), Konstanty Stabrowski (ur. 1913 r.), plut. Hieronim Teodorowicz (ur. 1911 r.), plut. Edward Tarnowski (ur. 1924 r.), plut. Tomasz Kaczorowski (ur. 1917 r.), kpr. Stefan Kościjewski (ur. 1921 r.), kpr. Józef Czarnuszka (ur. 1923 r.), i kilku NN, których nazwiska nie pojawiają się w aktach”. Z. Leszczyńska, op. cit., s.142-143.
4.„Wiosną 1945 r. ...oddział partyzancki pod dowództwem Tadeusza Kuncewicza ps. Podkowa ...kwaterował najczęściej w Kawęczynie, pow. Zamość, i okolicach. Liczył od 80 do 120 żołnierzy, w tym 15 podchorążych ze szkoły łączności WP z Zamościa (do oddziału dołączyli 14.04.1945 r.), około 20 podchorążych ze szkoły lotniczej w Mokrem, pow. Zamość, oraz kilkanaście osób z Lublina”. Z. Leszczyńska, op. cit., s. 232.
5.Szram Mieczysław, sekretarz Zarządu Gminy Bukowa z siedzibą w Sawinie, pow. Chełm, członek AK, został rozstrzelany na Zamku Lubelskim 16.11.1945 r. razem z 6 innymi więźniami o nieustalonych nazwiskach.”; Z. Leszczyńska, op. cit., s. 246.
6. „W okresie od 1.9.1944 (w tym dniu zapadł pierwszy wyrok w Polsce Ludowej) do 10.5.1945 r. sądy wojskowe WP wydały ok. 900 wyroków skazujących na karę śmierci.” dalej podano: „W Centralnym Archiwum Wojskowym (CAW), obok korespondencji służbowej i różnych akt procesowych znajdują się osobiste zapisy (rękopisy), które według wszelkiego prawdopodobieństwa stanowiły własność ówczesnego naczelnego szefa Sądownictwa Wojennego, gen. bryg. Aleksandra Tarnowskiego”. „Znaczną liczbę osób na liście stanowią byli AK-owcy, wcieleni do LWP, którzy zdezerterowali”. Patrz: Płk dr Stefan Zwoliński: Skazania na śmierć przez sądy WP w latach 1944-1945. Wyroki, których być nie powinno. WPH nr 1/1992, s. 219.
7.Biuro Polityczne PPR postanowiło m.in. gruntownie oczyścić wojsko z „elementów reakcyjnych” a przede wszystkim sztaby, rejonowe komendy uzupełnień i oficerskie szkoły. Zamierzano internować wszystkich oficerów AK, rozbudować aparat informacji (wywiadu), bezlitośnie karać dezerterów. Patrz: S. Zwoliński: WPH nr 1/1992, s. 222.
Ta „lista skazanych przez sądy wojskowe na karę śmierci ...jest oskarżeniem systemu, który bezprawie, a jakże często i zbrodnię , przyoblekał w majestat prawa. Jest ona oskarżeniem samego prawa, które ten system chroniło, oraz oskarżeniem sądownictwa wojskowego jako całości, któremu powierzono rolę egzekutora owego prawa. Pod każdą z w/w pozycji kryje się konkretny człowiek - ofiara systemu. W sąsiednich rubrykach widnieją nazwiska sędziów i tych , którzy mieli władzę wyrok zatwierdzić lub skazanego ułaskawić. Na każdy wyrok pracowali oficerowie śledczy, prokuratorzy. Ktoś tych ludzi aresztował, ktoś może zadenuncjował, ktoś przesłuchiwał i zmuszał do przyznania się do rzeczy niepopełnionych, ktoś fałszywie bronił, ktoś wreszcie rozstrzelał, jeśli wyrok został zatwierdzony. Ktoś tworzył to „prawo” które skazywało na śmierć człowieka za najmniejszy odruch sprzeciwu” - pisał na stronach 227 i 228 już w roku 1992 w zakończeniu wstępu do w/w swego artykułu płk dr Stefan Zwoliński. A choć minęło 21 lat od zmiany politycznego ustroju w Polsce w 1989 roku to wciąż wiele tamtych zbrodni systemu stalinowskiego przemilcza się nadal.